W kluczborskiej strefie ekonomicznej zostały tylko cztery działki. "Są firmy zainteresowane inwestowaniem"
- Podatki i miejsca pracy - to główne korzyści płynące z naszej strefy inwestycyjnej - powiedział w Południowej Loży Radiowej Jarosław Kielar, burmistrz Kluczborka. - Do Wałbrzyskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej należymy od 2005 roku. W 2018 roku całe 55 hektarów było już zajęte przez inwestorów, dlatego dołączyliśmy do strefy kolejnych 11 hektarów - wyjaśnia burmistrz Kluczborka.
- Pozostały nam jeszcze 4 niewielkie działki i jest sporo podmiotów zainteresowanych inwestowaniem w tym miejscu - dodaje Jarosław Kielar.