Realizowane na razie projekty tylko z dofinansowaniem. Kietrz na kilka miesięcy "zamraża" inwestycje
Kietrz wstrzymuje większość tegorocznych inwestycji. W związku z gospodarczym kryzysem wywołanym przez pandemię koronawiursa, gmina postanowiła zawiesić swoje plany przynajmniej na kilka miesięcy.
- Na razie się z tym wstrzymujemy – mówi Przysiężna-Bator. - Przez najbliższe kilka miesięcy musimy zobaczyć, jak zachowają się nasze finanse w czasie pandemii. Spodziewamy się, że na pewno będą osoby fizyczne, przedsiębiorcy ubiegać się o różnego rodzaju ulgi, które zastosować może samorząd. Musimy więc zobaczyć, jaka będzie skala tych potrzeb, tych ulg i dopiero wtedy oszacujemy nasze możliwości.
Kietrz przystąpi na pewno do tych inwestycji, na które wcześniej uzyskały dofinansowanie. Chodzi o place zabaw, remont biblioteki miejskiej oraz infrastrukturę rowerową.
- To też nie są duże zadania, ale jesteśmy zobligowani do ich wykonania - dodaje Dorota Przysiężna-Bator. - My na ten rok nie mieliśmy zaplanowanych jakiś wielkich inwestycji, ponieważ ciągle liczymy na to, że pochłonie nas w przyszłym roku ulica Raciborska, czyli DW 416. Na tę inwestycję będziemy musieli przeznaczyć bardzo duże środki.
Z tegorocznego budżetu Kietrz planował wydać na inwestycje nieco ponad 2 miliony złotych.