Robot decyduje o możliwości wejścia do firmy Weegree w Opolu w związku z koronawirusem
Robot mierzy temperaturę osobom przychodzącym do firmy Weegree w Opolu. Humanoidalny Pepper pracuje w recepcji od kilku lat, a wobec zagrożenia koronawirusem dodano mu nową funkcjonalność.
- Napisanie takiej funkcjonalności nie trwa bardzo długo ani nie jest skomplikowane - mówi Łukasz Dudek, szef projektu Weegree One.
- Staramy się pokazać przede wszystkim fakt, że roboty nie tyle zabierają nasze miejsca pracy, ale mogą nas fajnie wesprzeć. Potrafią wykonywać zadania, których my tak naprawdę nie chcemy wykonywać. Chodzi zwłaszcza o sytuacje kryzysowe, takie jak teraz na świecie.
Przy wyjściu robot prosi o wyrzucenie maseczki i kolejną dezynfekcję dłoni. Jak podkreśla Łukasz Dudek, niedługo tablet zastąpi Peppera w pomiarze temperatury.
- To tańsze rozwiązanie, które w całym procesie nie uwzględnia robota. Ono skorzysta z kamery termowizyjnej, więc zrezygnujemy z termometru. Urządzenie poprosi, żeby przez kilka sekund pozostać w miejscu. Wówczas kamera zmierzy, czy temperatura ciała petenta jest w normie.
Łukasz Dudek puentuje, że nie ma ucieczki przed coraz większym udziałem robotów w życiu człowieka.
Poniżej link do filmiku z pracującym robotem:
https://www.facebook.com/weegreeone/videos/209697436905929/UzpfSTExMjg1MjgxODc4NzEzMzozNjY0MDY2Mjc2OTk5MDg1/?epa=SEARCH_BOX