W Baborowie myślą o własnej spalarni śmieci
To może być remedium na wzrastające stawki za odbiór śmieci oraz na problemy z ich składowaniem. Baborów prowadzi rozmowy z gminą Gorzyce z województwa śląskiego o wspólnej inwestycji - budowy spalarni śmieci.
Jak poinformował nas burmistrz Baborowa Tomasz Krupa, na razie trudno wyrokować, gdzie taka instalacja miałaby powstać oraz jaki byłyby jej koszt.
- Mam świadomość, że to nie jest popularny temat, ale to może być konieczne do zrobienia - mówi Krupa. - Na chwilę obecną my zbieramy odpady, ale mało które przetwarzamy. Mamy przykłady spalarni zagranicznych, gdzie to funkcjonuje. To na chwilę obecną jest jedynie pomysł techniczny, związany z ochroną środowiska. To też może być rozwiązanie w kwestii niepokojącego tematu rosnących cen za odpady.
W Baborowie, tak jak w innych gminach, od nowego roku ceny za odbiór odpadów poszły w górę. Od 1 stycznia mieszkańcy miesięcznie płacą 21 złotych.
- Były różne propozycje - od 16 złotych 50 groszy do 18 złotych. Ostatecznie zakończyło się na jeszcze wyższej stawce, ale nie było wyjścia - informuje Tomasz Krupa. - To podwyższenie płacy minimalnej w przedsiębiorstwie, które odbiera odpady już skutkuje koniecznością podwyższenia stawki. Do tego dochodzi również zmiana stawek za przyjęcie odpadów na tak zwanej "bramie". My oddajemy odpady w większości na instalacje już nie regionalne, ale na instalacje przetwarzania odpadów. Tam każdym zarządca reguluje własny cennik.
Do końca ubiegłego roku mieszkańcy Baborowa za obiór odpadów płacili miesięcznie 12 złotych.
- Mam świadomość, że to nie jest popularny temat, ale to może być konieczne do zrobienia - mówi Krupa. - Na chwilę obecną my zbieramy odpady, ale mało które przetwarzamy. Mamy przykłady spalarni zagranicznych, gdzie to funkcjonuje. To na chwilę obecną jest jedynie pomysł techniczny, związany z ochroną środowiska. To też może być rozwiązanie w kwestii niepokojącego tematu rosnących cen za odpady.
W Baborowie, tak jak w innych gminach, od nowego roku ceny za odbiór odpadów poszły w górę. Od 1 stycznia mieszkańcy miesięcznie płacą 21 złotych.
- Były różne propozycje - od 16 złotych 50 groszy do 18 złotych. Ostatecznie zakończyło się na jeszcze wyższej stawce, ale nie było wyjścia - informuje Tomasz Krupa. - To podwyższenie płacy minimalnej w przedsiębiorstwie, które odbiera odpady już skutkuje koniecznością podwyższenia stawki. Do tego dochodzi również zmiana stawek za przyjęcie odpadów na tak zwanej "bramie". My oddajemy odpady w większości na instalacje już nie regionalne, ale na instalacje przetwarzania odpadów. Tam każdym zarządca reguluje własny cennik.
Do końca ubiegłego roku mieszkańcy Baborowa za obiór odpadów płacili miesięcznie 12 złotych.