Dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg w Opolu Teresa Sobel-Wiej przypomina, że drzewa wracają w te miejsca, z których wycięto je w ostatnich latach. - Drzewa sadzimy teraz, ponieważ okres jesienno-zimowy to najlepsza pora, ponadto nie mamy przymrozków. Jednak okazuje się, że w planach nie przewidziano nasadzeń na wyremontowanej niedawno ulicy Oleskiej. Dyrektor MZD tłumaczy, że powodem jest poszerzenie drogi o ścieżkę rowerową. - Dlatego na drzewa nie było miejsca - dodaje.

Problem w tym, że w wielu miejscach rośliny przeszkadzają kierowcom, którzy mają mniej miejsc do parkowania. MZD widząc, że drzewa są uszkadzane, zabetonowało metalowe ogrodzenia. Jednak i te zostały wyrwane z posad. Takie uszkodzenia zauważyliśmy na Pasiece.

- Na ulicy Barlickiego cześć drzew będzie wymagała usunięcia, ponieważ zostały zniszczone przez kierowców - mówi dyrektor MZD, która przypomniała, że rada dzielnicy w tej części miasta zawnioskowała o zamontowanie barier. - Te, które zostały już zniszczone zostaną poprawione, natomiast jeżeli to nie pomoże, będziemy szukać innych rozwiązań, by chronić drzewostan.

Oprócz drzew miasto planuje posadzić również około 120 tysięcy krzewów. Akcja będzie prowadzona również w przyszłym roku.