Zbiornik "Jaworek" gotowy. Już widać bioróżnorodność, ale susza nie służy napełnianiu akwenu
Zakończyła się budowa zbiornika "Jaworek" w Cieciułowie (gmina Rudniki). Inwestycja, wielkości niemal trzech hektarów, ma wpłynąć na odtworzenie miejscowego środowiska wodno-błotnego.
- Teraz jesteśmy na etapie napełniania akwenu - mówi Jolanta Kubat, kierownik Referatu Gospodarki Komunalnej i Rolnictwa Urzędu Gminy w Rudnikach.
- Najpierw cieszyliśmy się nawet, że jest sucho, bo wykonawcy było łatwiej pracować przy wywozie ziemi - ona nie była taka uwodniona. W tej chwili oczekujemy natomiast deszczu, który spowoduje szybsze napełnienie zbiornika. Wtedy cały efekt będzie bardziej widoczny.
Widać już, że cele związane z bioróżnorodnością udało się zrealizować.
- Zbiorowiska roślinne zaczynają tworzyć się, choć może nie są jeszcze bardzo rozwinięte ze względu na niedawne zakończenie budowy. Jest również wiele gatunków płazów, których nie było lub pojawiały się sporadycznie, a teraz mają stanowiska rozrodcze. Wcześniej zaobserwowano niespotykane do tej pory ptactwo wodne - dodaje Jolanta Kubat.
Ta inwestycja kosztowała przeszło 2 miliony 600 tysięcy złotych, gdzie ponad 2 miliony 200 tysięcy gmina Rudniki pozyskała z Regionalnego Programu Operacyjnego.
Gmina Rudniki zrealizowała ten projekt w partnerstwie z Okręgiem PZW w Opolu i stowarzyszeniem "Razem dla Żytniowa".