Należy zmienić zdanie o zawodówkach
Jak przekonać młodych ludzi i ich rodziców, że kształcenie w szkołach zawodowych daje szanse na dobre zarobki i zawód? To bardzo częsty problem dyrektorów szkół zawodowych także na Opolszczyźnie. Obecnie ponad połowa absolwentów gimnazjów w regionie wybiera licea.
Halina Kajstura, dyrektor Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego w Strzelcach Opolskich dodaje, że ważne jest przekonanie rodziców i młodzieży ze szkół gimnazjalnych, że zawodówki różnią się od tych sprzed lat.
- Dla rodziców i uczniów nazwy mechatronik, technik mechanik są abstrakcyjne i nic im nie mówią. Więc powinni wcześniej zobaczyć, jak wyglądają współczesne zakłady pracy. To nie jest tak jak kiedyś, smary i nieprzyjemne zapachy. To są przestrzenne, czyste hale, a pracownicy ubrani są w kolorowe uniformy.
Według dyrektora Bogusława Januszki już podczas kształcenia uczniowie szkół zawodowych otrzymują ofertę pracy z zarobkami na poziomie około 3 tysięcy złotych brutto miesięcznie. Pomaga w tym prowadzony program staży. Dyrektorzy wskazują także na poprawę kontaktów między nimi a przedsiębiorcami. - Nie mamy problemów z dotarciem do zakładów pracy - zauważa Halina Kajstura.
Na temat szkolnictwa zawodowego rozmawiano w Opolu podczas spotkania członków Klubu Dyrektora Szkoły Zawodowej.