Opolanie muszą oddać prawie pół miliona złotych za "lewe" chorobowe
Zakład Ubezpieczeń Społecznych sprawdził czy mieszkańcy Opolszczyzny prawidłowo korzystali ze zwolnień lekarskich. Rekordzista w ciągu ostatnich dwóch lat ponad 270 dni spędził na zwolnieniu. W tym czasie pracował. Teraz musi oddać do ZUS ponad 23 tys. zł.
- Ponad 2900 osób skontrolowaliśmy, tendencja jest zwyżkowa. Ten progres nie jest jakiś ogromny, ale jednak tak się dzieje. Kontrola polega na tym, że sprawdzamy, czy dana osoba, pracownik, czyli osoba ubezpieczona, albo prowadząca działalność gospodarczą, korzysta ze zwolnienia lekarskiego w sposób prawidłowy. Czy w tym czasie nie prowadzi działalności gospodarczej, nie pracuje, albo czy stosuje się do wskazań lekarza.
W ciągu jednego roku na zwolnieniu chorobowym można być do 180 dni, wyjątkami są kobiety w ciąży, które mogą skorzystać z 270 dni chorobowego.