- W tej edycji nastąpiły pewnie zmiany - mówi Aleksandra Magiera z Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w Opolu. - Rolnicy nie będą otrzymywać decyzji w formie papierowej, dostaną bezpośrednio przelewy na konta wskazane wcześniej we wnioskach. Jest to 70% kwoty dopłat. Resztę, zgodnie z rozporządzeniem ministra, Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, ma obowiązek wypłacić do 30. czerwca następnego roku.

W naszym województwie najczęściej ubiegano się o dopłaty obszarowe, a także do uprawy roślin strączkowych, ziarna i buraków cukrowych.
Jak dodaje Magiera, system który weryfikuje wnioski jest bardzo szczelny i wnikliwie kontroluje wszystkie podania.

- System wyłapuje, gdy dwóch rolników ubiega się o przyznanie płatności do tej samej działki ewidencyjnej. zgodnie z obowiązującymi rozporządzeniami, płatność jednolita przysługuje użytkownikowi. Naszym obowiązkiem jest zorganizowanie spotkania z tymi dwoma rolnikami, podczas którego rozstrzygamy, któremu z nich przysługuje płatność.

Co roku 5% rolników, którzy ubiegają się o wsparcie finansowe, jest wytypowanych do kontroli na miejscu. Wtedy kontrolerzy sprawdzają zgodność wniosku złożonego w ARMiR z tym, co znajduje się na polach. Rolnicy mogli ubiegać się m.in. o dopłaty obszarowe, związane z produkcją rolną i zwierzęca, czy płatności dla młodych rolników.