- Musimy mieć świadomość, że praca w rolnictwie ciągle jest jedną z najbardziej niebezpiecznych. Mamy bardzo dużo wypadków, zatem każdy przypadek, gdzie możemy powiedzieć, że gospodarstwo rolne jest bezpieczne to jest coś wspaniałego - mówi Leszek Waloszczyk, dyrektor oddziału regionalnego KRUS w Opolu.

- To jest taki opolski przywilej, bym tak powiedział, że nasze gospodarstwa oprócz bezpieczeństwa są również niesamowicie piękne. I oprócz nagrody, wyróżnienia za bezpieczne gospodarstwo rolne, państwo Kamrad otrzymało dodatkowe wyróżnienie właśnie za gospodarstwo piękne, gospodarstwo, które stanowi chlubę krajobrazową w województwie opolskim.

Spośród 1000 gospodarstw zgłoszonych do etapu ogólnopolskiego, gospodarstwo prowadzone przez państwa Kamrad ze Starych Kotkowic znalazło się w wyróżnionej szesnastce. Ewald Kamrad, senior rodu, przyznaje, że dzisiaj organizacja pracy i porządek na co dzień to w rolnictwie podstawa.

- Rolnik to jest taki zawód, który dziennie z inną maszyną pracuje i tu nie ma żeby tam coś zaniedbać. To trzeba konkretnie o każdą maszynę dbać. Komisja najpierw była zszokowana, bo pod wiatę weszła, a maszyny poustawiane w szeregu, wyczyszczone, wymyte, to tak powinno być. A po drugie, że moja małżonka i córka bardzo dbają o ogródek, zieleń. Dookoła jest wszystko zielone, wykoszone, klomby porobione, kwiatki. Trochę oko też trzeba nacieszyć.

W konkursie o miano Bezpiecznego Gospodarstwa Rolnego rywalizowało 31 gospodarstw z województwa opolskiego