Uprawnienia to potwierdzenie określonych umiejętności w zakresie specjalności, między innymi: kolejowej, instalacyjnej, czy drogowej.

Ich posiadacze mogą już samodzielnie nadzorować przebieg prac na budowie, czy wykonywać projekty.

- To duży awans, ale równie duża odpowiedzialność - przekonuje Adam Rak, przewodniczący Opolskiej Okręgowej Izby Inżynierów Budownictwa. - Już będą ponosić odpowiedzialność, już nie będą mieli opiekuna i to po prostu zobowiązuje. Wchodzą teraz do naszego zawodu. Będą członkami samorządu inżynierów budownictwa no i jednocześnie będą musieli podporządkować się pewnym zasadom. Muszą przestrzegać kodeksu etyki, bo jeżeli tego nie będą robić, to będą podlegali odpowiedzialności dyscyplinarnej.

- Wymagało to wiele wysiłku, ale radość jest wielka - mówi Barbara Próchnicka, która otrzymała uprawniania w specjalności kolejowej. - W końcu się udało. Było to opatrzone dużym trudem, wysiłkiem, nauką. Myślę, że wszyscy, którzy uzyskali uprawnienia są bardzo zadowoleni. W końcu możemy rozpocząć projektowanie. Jednak to wiąże się oczywiście z ogromną odpowiedzialnością.

- Przez te wszystkie lata pracy i praktyki zdobyłem spore doświadczenie - dodaje Przemysław Maruszek, który najlepiej na Opolszczyźnie poradził sobie z egzaminem.
- Myślę, że pozwoli ono teraz, aby wykonywać projekty bez większych problemów.

Opolska Okręgowa Izba Inżynierów Budownictwa zrzesza ponad 2,5 tysiąca specjalistów.