Leasing operacyjny szansą na poprawę finansów brzeskiego szpitala
Starostwo Powiatowe w Brzegu chce wydzierżawić budynek przy ulicy Nysańskiej. Mieszczą się tam dziś cztery oddziały lecznicze Brzeskiego Centrum Medycznego. To m.in. psychiatria i rehabilitacja neurologiczna. Wynajęcie obiektu będzie możliwe, ponieważ samorząd chce skorzystać z tzw. leasingu operacyjnego, dzięki któremu ponad 5 mln złotych może trafić na konto tamtejszej lecznicy. Przetarg na leasing został już ogłoszony. Powiat czeka teraz przez dwa miesiące na bankowe oferty. Jeśli jakakolwiek zostanie rozpatrzona, wówczas oddziały szpitalne zostaną przeniesione do budynku głównego BCM-u przy ulicy Mossora, a obiekt przy Nysańskiej będzie można przekazać prywatnym podmiotom na usługi medyczne.
Sekretarz powiatu brzeskiego Genowefa Prorok tak tłumaczy decyzję starostwa.
- Robimy to po to, aby te oddziały, które są na Nysańskiej, przenieść na ulicę Mossora, do głównej siedziby. Dzięki temu zejdziemy z kosztów utrzymania tych oddziałów i poprawimy tym samym wynik finansowy Brzeskiego Centrum Medycznego. I o to w tym wszystkim chodzi – mówi Prorok.
Dyrektor BCM-u Krzysztof Konik dodaje, że w głównej siedzibie szpitala znajdzie się miejsce dla wszystkich przenoszonych oddziałów.
- Potrzebujemy na to trochę czasu i pieniędzy – wyjaśnia szef brzeskiej lecznicy. - Czy się pomieścimy? Tak, oczywiście. Pracujemy nad zagospodarowaniem każdego metra w budynku. Przygotowujemy również koncepcję sposobu użytkowania, a więc będzie dosyć duży zakres remontowy. Będziemy pomiędzy piętrami przenosić oddziały szpitalne, a robiąc to chcemy je doprowadzić do standardów opisanych w rozporządzeniu resortu zdrowia i na to potrzebne są pieniądze – przekonuje dyrektor BCM-u.
Warto dodać, że budynek nie zostanie sprzedany. Po 10 latach leasingu powiat będzie mógł go odzyskać. 5 mln złotych ma zostać przekazanych na remonty i spłatę zadłużeń szpitala. Dziś wynoszą one co najmniej połowę tej kwoty. Miesięczna rata leasingu może wynieść kilkadziesiąt tysięcy złotych. Władze szpitala liczą na to, że w budynku przy ulicy Nysańskiej będą świadczone usługi na rzecz najstarszych mieszkańców powiatu.
Leasing operacyjny jest jednym z elementów prowadzonej od półtora roku restrukturyzacji Brzeskiego Centrum Medycznego.
- Robimy to po to, aby te oddziały, które są na Nysańskiej, przenieść na ulicę Mossora, do głównej siedziby. Dzięki temu zejdziemy z kosztów utrzymania tych oddziałów i poprawimy tym samym wynik finansowy Brzeskiego Centrum Medycznego. I o to w tym wszystkim chodzi – mówi Prorok.
Dyrektor BCM-u Krzysztof Konik dodaje, że w głównej siedzibie szpitala znajdzie się miejsce dla wszystkich przenoszonych oddziałów.
- Potrzebujemy na to trochę czasu i pieniędzy – wyjaśnia szef brzeskiej lecznicy. - Czy się pomieścimy? Tak, oczywiście. Pracujemy nad zagospodarowaniem każdego metra w budynku. Przygotowujemy również koncepcję sposobu użytkowania, a więc będzie dosyć duży zakres remontowy. Będziemy pomiędzy piętrami przenosić oddziały szpitalne, a robiąc to chcemy je doprowadzić do standardów opisanych w rozporządzeniu resortu zdrowia i na to potrzebne są pieniądze – przekonuje dyrektor BCM-u.
Warto dodać, że budynek nie zostanie sprzedany. Po 10 latach leasingu powiat będzie mógł go odzyskać. 5 mln złotych ma zostać przekazanych na remonty i spłatę zadłużeń szpitala. Dziś wynoszą one co najmniej połowę tej kwoty. Miesięczna rata leasingu może wynieść kilkadziesiąt tysięcy złotych. Władze szpitala liczą na to, że w budynku przy ulicy Nysańskiej będą świadczone usługi na rzecz najstarszych mieszkańców powiatu.
Leasing operacyjny jest jednym z elementów prowadzonej od półtora roku restrukturyzacji Brzeskiego Centrum Medycznego.