Nysa: bezrobotni zmeliorują rowy, cieki i pola
"Regulacja cieków wodnych na terenie powiatu nyskiego" - taki program rozpoczął nyski pośredniak w ramach robót publicznych. Chodzi o bezpieczeństwo przeciwpowodziowe, ale także odciążenie spółek wodnych od zadań, które często je przerastają.
- Wydzieliłem pierwszą transzę 300 tysięcy złotych na ten cel. To tzw. pieniądze znaczone, które będą stanowić ok. 30 procent całej, rocznej kwoty przeznaczonej na roboty publiczne. Szacuję, że będzie to kilka milionów złotych - mówi starosta Czesław Biłobran.
PUP ogłosił nabór wniosków na roboty publiczne. Na zgłoszenia czeka do 30 czerwca. To oferta dla wszystkich pracodawców, a największymi są wójtowie i burmistrzowie gmin, którzy w taki sposób mogą skutecznie udrażniać rowy i meliorować pola.
Powiatowa Rada Zatrudnienia wyraziła zgodę na taki rozdział zadań. Chodzi także o taki dobór prac, wykonywanych w ramach robót publicznych, aby nie doprowadzić do rozregulowania rynku usług i zabierania pracy lokalnym firmom.
PUP ogłosił nabór wniosków na roboty publiczne. Na zgłoszenia czeka do 30 czerwca. To oferta dla wszystkich pracodawców, a największymi są wójtowie i burmistrzowie gmin, którzy w taki sposób mogą skutecznie udrażniać rowy i meliorować pola.
Powiatowa Rada Zatrudnienia wyraziła zgodę na taki rozdział zadań. Chodzi także o taki dobór prac, wykonywanych w ramach robót publicznych, aby nie doprowadzić do rozregulowania rynku usług i zabierania pracy lokalnym firmom.