Są opóźnienia w wydawaniu unijnych pieniędzy. Marszałek uspokaja - pieniądze nie przepadną
Pół miliarda złotych powinna wydać Opolszczyzna co roku, aby zdążyć skorzystać z całego przyznanego dofinansowania z Unii Europejskiej w wysokości ponad czterech miliardów złotych - Jesteśmy w okresie lekkich opóźnień, więc w tym roku trudno będzie wydać te pieniądze - przyznał w Radiu Opole Andrzej Buła marszałek regionu.
- Przed rządem kilka bardzo ważnych dokumentów do przyjęcia. Głównie chodzi o masterplany w zakresie gospodarki wodnej czy spojrzenie rządu na kontakt terytorialny - wyjaśnia marszałek.
Opóźnienia w wydawaniu pieniędzy są także efektem oszczędności poprzetargowych. -Większość inwestycji jest realizowana taniej, niż przewidywały kosztorysy, np. wiadukt w Strzelcach Opolskich miał kosztować 20 milionów złotych, ale w rzeczywistości zapłacimy 12 milionów złotych. Oszczędności cieszą, bo zrobimy więcej, ale zakłócają tempo wydawania unijnych pieniędzy - wyjaśnia marszałek i uspokaja, że pieniądze zostaną przesunięte na kolejne lata. - One absolutnie nie przepadają. To są nasze pieniądze na kolejne lata. Jeśli popatrzymy przez pryzmat zrealizowania wskaźników w 2019 roku, to należy przyjąć, że w 2017 i 2018 roku będzie bardzo duża kumulacja pracy - naborów, oceny, podpisywania umów i realizacji.
We wrześniu ruszą nabory dla samorządów na strategię niskoemisyjną i inwestycje termomodernizacyjne.
Opóźnienia w wydawaniu pieniędzy są także efektem oszczędności poprzetargowych. -Większość inwestycji jest realizowana taniej, niż przewidywały kosztorysy, np. wiadukt w Strzelcach Opolskich miał kosztować 20 milionów złotych, ale w rzeczywistości zapłacimy 12 milionów złotych. Oszczędności cieszą, bo zrobimy więcej, ale zakłócają tempo wydawania unijnych pieniędzy - wyjaśnia marszałek i uspokaja, że pieniądze zostaną przesunięte na kolejne lata. - One absolutnie nie przepadają. To są nasze pieniądze na kolejne lata. Jeśli popatrzymy przez pryzmat zrealizowania wskaźników w 2019 roku, to należy przyjąć, że w 2017 i 2018 roku będzie bardzo duża kumulacja pracy - naborów, oceny, podpisywania umów i realizacji.
We wrześniu ruszą nabory dla samorządów na strategię niskoemisyjną i inwestycje termomodernizacyjne.