Nowy zakład w Otmuchowie pod znakiem zapytania?
Były huczne zapowiedzi uruchomienia w Otmuchowie fabryki papieru toaletowego i kosmetycznego, na razie jest niepewność i niedotrzymywanie terminów przez inwestora. Chodzi o tereny byłej cukrowni, które wykupiła duża spółka - polsko-niemieckie konsorcjum - zapowiadając przy tym wiele nowych miejsc pracy.
- Teraz się tłumaczę przed mieszkańcami, chociaż nie jest to gminna inwestycja - mówi burmistrz Otmuchowa Jan Woźniak. Wprawdzie nie przekreśla jeszcze tego przedsięwzięcia, ale jest mocno zaniepokojony, ponieważ żadne ustalenia i terminy nie są dotrzymywane, a firma nie odpowiada na korespondencję z magistratu.
Burmistrz organizuje w tej sprawie spotkanie 31 maja.
- Już nie zapraszam, a wręcz domagam się obecności inwestora, bo wiele pilnych spraw czeka na rozstrzygnięcie. Czy odpowie na pismo? Nie wiem – mówi Woźniak.
Dodajmy, że konsorcjum jest znaną marką, która wybudowała już w Europie podobne fabryki papieru kosmetycznego. W Otmuchowie ma zainwestować 140 mln euro i zatrudnić około 300 osób, z możliwością dalszego rozwoju zakładu. Spółka kupiła nie tylko była cukrownię, także tereny do niej przyległe.
- Mam nadzieję, że 31 maja dojdzie do tego spotkania i do konkretnych ustaleń. Mam też dobre wiadomości dla spółki, bowiem wróciłem z Wałbrzycha, gdzie prezes WSSE wystąpił do ministerstwa o utworzenie specjalnej strefy ekonomicznej w miejscu, gdzie ma powstać nowy zakład – mówi Woźniak.
Burmistrz organizuje w tej sprawie spotkanie 31 maja.
- Już nie zapraszam, a wręcz domagam się obecności inwestora, bo wiele pilnych spraw czeka na rozstrzygnięcie. Czy odpowie na pismo? Nie wiem – mówi Woźniak.
Dodajmy, że konsorcjum jest znaną marką, która wybudowała już w Europie podobne fabryki papieru kosmetycznego. W Otmuchowie ma zainwestować 140 mln euro i zatrudnić około 300 osób, z możliwością dalszego rozwoju zakładu. Spółka kupiła nie tylko była cukrownię, także tereny do niej przyległe.
- Mam nadzieję, że 31 maja dojdzie do tego spotkania i do konkretnych ustaleń. Mam też dobre wiadomości dla spółki, bowiem wróciłem z Wałbrzycha, gdzie prezes WSSE wystąpił do ministerstwa o utworzenie specjalnej strefy ekonomicznej w miejscu, gdzie ma powstać nowy zakład – mówi Woźniak.