- Budynek jeszcze stoi, ale jego stan z roku na rok się pogarsza – mówi jeden z mieszkańców Niemodlina.

- Myślę, że gmina jakoś dogada się z właścicielem budynku, być może, że go przejmie i ten historyczny, wpisany na listę zabytków budynek zostanie uratowany – mówi miłośnik kolejnictwa.

Jeszcze kilka lat temu niemodliński samorząd zastanawiał się czy nie stworzyć w nim mieszkań komunalnych.

Dorota Koncewicz, burmistrz Niemodlina informuje jednak, że gmina nie jest zainteresowana jego przejęciem.

- Jest już w takim stanie, że w zasadzie bardziej opłacalne byłoby budowanie nowego budynku, niż renowacja istniejącego obiektu. Ewentualne zagospodarowanie jest niemożliwe ze względu na sąsiedztwo kopalni – dodaje Koncewicz.

Znajdująca się w pobliżu dworca kolejowego kopalnia bazaltu raczej również nie jest zainteresowana jego przejęciem i wyremontowaniem. Nie udało nam się dzisiaj ( 18.04 ) skontaktować z prezesem spółki Bazalt – Gracze Andrzejem Miśtą.