Mimo wprowadzania kolejnych rozwiązań doraźnych - między innymi dodatkowych świateł ostrzegawczych czy progów zwalniających - przy drodze krajowej numer 45 wciąż dochodzi do bardzo groźnych wypadków.

- Są pieniądze na dokumentację, ale podchodzę z dystansem do deklaracji o budowie ronda w 2017 roku - mówi wójt Marian Wojciechowski.

- Pozwolenie na budowę pozostaje ważne przez trzy lata, więc właściciel dokumentacji nie pozwoli, żeby wydane pieniądze przepadły. W związku z tym, można spodziewać się budowy w ciągu trzech lat. To nie jest zadanie gminne, ale będziemy oczywiście pisać i wspierać generalną dyrekcję w staraniach o pieniądze, jednak trudno będzie cokolwiek dołożyć z naszego budżetu - tłumaczy.

Dodajmy, że budowa ronda ma kosztować około 6,5 miliona złotych.