Powiat brzeski szykuje się do uchwalenia budżetu. Pierwsza próba się nie powiodła
![Sesja Rady Powiatu Brzeskiego [fot. brzeg.24.pl]](https://radio.opole.pl/public/info/2015/2015-12-19_145051412820.jpg)
Sesja Rady Powiatu Brzeskiego [fot. brzeg.24.pl]
Przypomnijmy: w ubiegły czwartek radni na sesji nie głosowali nad uchwałą budżetową. Opozycja dopatrzyła się błędów proceduralnych. Chodziło o opinie komisji działających przy radzie, których na sesji zabrakło. Teraz radni będą musieli spotkać się raz jeszcze. Czy uda się to zrobić w tym roku?
W czwartek po południu przewodniczący Rady Powiatu Brzeskiego Stanisław Kowalczyk nie znał jeszcze dokładnego terminu.
- Sesja odbędzie się 29 lub 30 grudnia. Wszystko zależy od tego, kiedy wpłyną opinie poszczególnych komisji w sprawie finansów na przyszły rok - stwierdził.
Dziś już wiadomo, że budżet powiatu ma zostać uchwalony 30 grudnia, czyli jeszcze w tym roku. Radni pochylą się m.in. nad wydatkami na inwestycje.
- To będą głównie inwestycje związane z infrastrukturą drogową. Na spore pieniądze będzie mógł liczyć również szpital - wylicza skarbnik Barbara Bednarz.
Radny Tomasz Zeman z Grodkowa podkreśla, że większość wydatków koncentruje się wyłącznie na Brzegu.
- Dla przykładu dodam, że gmina Grodków w całym tym budżecie inwestycyjnym, który ma wynieść 12 milionów, ma otrzymać raptem 28 tysięcy złotych – twierdzi grodkowski samorządowiec.
- Sesja odbędzie się 29 lub 30 grudnia. Wszystko zależy od tego, kiedy wpłyną opinie poszczególnych komisji w sprawie finansów na przyszły rok - stwierdził.
Dziś już wiadomo, że budżet powiatu ma zostać uchwalony 30 grudnia, czyli jeszcze w tym roku. Radni pochylą się m.in. nad wydatkami na inwestycje.
- To będą głównie inwestycje związane z infrastrukturą drogową. Na spore pieniądze będzie mógł liczyć również szpital - wylicza skarbnik Barbara Bednarz.
Radny Tomasz Zeman z Grodkowa podkreśla, że większość wydatków koncentruje się wyłącznie na Brzegu.
- Dla przykładu dodam, że gmina Grodków w całym tym budżecie inwestycyjnym, który ma wynieść 12 milionów, ma otrzymać raptem 28 tysięcy złotych – twierdzi grodkowski samorządowiec.
