Powiększy się Centrum Wystawienniczo-Kongresowe w Opolu
Wraca pomysł rozbudowy Centrum Wystawienniczo-Kongresowego w Opolu. Plany powiększenia CWK zostały na początku roku odłożone, bo jak tłumaczono, nie było na to pieniędzy i nie widziano takiej potrzeby.
- Dla rozwoju tego miejsca rozbudowa jest jednak potrzebna - mówi Sławomir Janecki, dyrektor tej miejskiej jednostki. - Nie mówimy już teraz o CWK, jako miejscu samym w sobie, ale w połączeniu na przykład z Parkiem Naukowo-Technologicznym i strefą ekonomiczną, która jest za płotem. Okazuje się, że są takie możliwości tej instytucji otoczenia biznesu, które wcześniej nie były wykorzystywane - dodaje.
Kilka miesięcy temu rada miasta zgodziła się na zakup sąsiadujących z CWK gruntów, na których ma powstać nowa część obiektu. Pobliskimi terenami interesuje się także inwestor, który chce wybudować tam hotel. Centrum Wystawienniczo-Kongresowe ma zyskać nowe przestrzenie targowe i biurowe.
- Obserwujemy też inne obiekty, które są takie, że w ramach jednych targów odbywają się różne imprezy lub przy okazji targów ogrodniczych równolegle odbywają się na przykład targi budowlane - wyjaśnia dyrektor Janecki. - To jest główny trzon działalności ale myślimy także o biurowcu. Chcemy, aby ten projekt był zaakceptowany przez bank, który patrzy na tego typu inwestycje bardziej surowym okiem - dodaje.
Inwestycja ma być finansowana z kredytu lub pieniędzy europejskich.
Kilka miesięcy temu rada miasta zgodziła się na zakup sąsiadujących z CWK gruntów, na których ma powstać nowa część obiektu. Pobliskimi terenami interesuje się także inwestor, który chce wybudować tam hotel. Centrum Wystawienniczo-Kongresowe ma zyskać nowe przestrzenie targowe i biurowe.
- Obserwujemy też inne obiekty, które są takie, że w ramach jednych targów odbywają się różne imprezy lub przy okazji targów ogrodniczych równolegle odbywają się na przykład targi budowlane - wyjaśnia dyrektor Janecki. - To jest główny trzon działalności ale myślimy także o biurowcu. Chcemy, aby ten projekt był zaakceptowany przez bank, który patrzy na tego typu inwestycje bardziej surowym okiem - dodaje.
Inwestycja ma być finansowana z kredytu lub pieniędzy europejskich.