Warte milion złotych solary w Praszce wciąż nie działają. Nie ma szans na ich naprawę
Połowa solarów w Praszce przeznaczonych do podgrzewania wody nie działa. Gmina zastanawia się nad całkowitym demontażem urządzeń.
Żadna z firm nie chce się podjąć ich naprawy, a do stałych awarii wszyscy zdążyli się przyzwyczaić. Przypomnijmy: proces montowania urządzeń rozpoczął się 10 lat temu.
- Wtedy Praszka była jednym z liderów w Polsce inwestujących w odnawialne źródła energii - mówi Kamil Kowalczyk z urzędu gminy w Praszce.
-Mamy kłopoty z tą instalacją. Ulega licznym awarią. Psują się kolektory, rozszczelnieniu ulegają panele, z których wycieka glikol. Firma, która do tej pory urządzenia serwisowała, wycofała się z tych prac. Nikt teraz nie chce podjąć się naprawy - dodaje Kowalczyk.
Wszystkie zainstalowane solary w Praszce mają powierzchnię 2,5 hektara. Obecnie działają instalacje na siedmiu blokach osiedla Kopernika. Urządzenia te były montowane kilka lat później niż te uszkodzone. Obecnie w Praszce wodę podgrzewa kotłownia gazowa. Montaż i zakup niesprawnych solarów kosztował gminę milion złotych.
- Wtedy Praszka była jednym z liderów w Polsce inwestujących w odnawialne źródła energii - mówi Kamil Kowalczyk z urzędu gminy w Praszce.
-Mamy kłopoty z tą instalacją. Ulega licznym awarią. Psują się kolektory, rozszczelnieniu ulegają panele, z których wycieka glikol. Firma, która do tej pory urządzenia serwisowała, wycofała się z tych prac. Nikt teraz nie chce podjąć się naprawy - dodaje Kowalczyk.
Wszystkie zainstalowane solary w Praszce mają powierzchnię 2,5 hektara. Obecnie działają instalacje na siedmiu blokach osiedla Kopernika. Urządzenia te były montowane kilka lat później niż te uszkodzone. Obecnie w Praszce wodę podgrzewa kotłownia gazowa. Montaż i zakup niesprawnych solarów kosztował gminę milion złotych.