Kiełbasa śląska hitem targów Grüne Woche
– Naszymi głównymi klientami są ludzie, którzy znają polskie wyroby, np. mieli styczność z polską wędliną z racji zamieszkania na terenach przygranicznych bądź mają kontakt z Polakami – mówi przedstawicielka województwa warmińsko-mazurskiego.
Berlińskie targi są specyficzne: większość przysmaków z całego świata można kupić, tylko nieliczne wyroby są wystawiane do bezpłatnej degustacji, tym bardziej cieszą się wielkim powodzeniem. Tak też jest w przypadku potraw regionalnych z naszego kraju. – Rewelacją jest kiełbasa śląska, goście próbują jej bardzo chętnie i to w dużych ilościach – komentuje reprezentantka polskiego stoiska.
Niestety w tym roku na targach w Niemczech zabrakło Śląska Opolskiego. Honoru województwa broniła przez jeden dzień Lokalna Grupa Rybacka - Opolszczyzna. Zdaniem fachowców z tej dziedziny, nasz region mógłby słynąć nie tylko z hodowli karpia, ale też ryby, zwanej "królewską". Mówi Mirosław Purzycki, prezes Organizacji Producentów Ryb Jesiotrowatych w Polsce.
Tegoroczne 76. Targi "Grüne Woche" potrwają do końca tygodnia.
Krzysztof Dobrowolski (oprac. Barbara Olińska)