Do końca maja potrwają prace poscaleniowe w Świerklach
Trwają prace poscaleniowe w Świerklach koło Opola. Po zamianie gruntów dla inwestora, który chce tam budować szklarnie na pomidory, rolnikom trzeba stworzyć drogi dojazdowe do nowo wyznaczonych pól, konieczne są również rowy melioracyjne. Trzeba także zniwelować teren. Już doszło do pierwszych kłótni. Niektórzy z gospodarzy zażyczyli sobie szerszych dróg.
- Byliśmy na spotkaniu z rolnikami i wszystko im na nowo wytłumaczyliśmy – mówi Henryk Lakwa, starosta opolski.
- Jak rolnicy zobaczyli, że w projektach są drogi o szerokości 6 metrów, a potem w rzeczywistości, że maja 3 metry plus mijanki to stwierdzili, że to tak nie może być. 6 metrów to był pas jezdni: droga plus pobocze – wyjaśnia Lakwa.
- Być może były rozdmuchane marzenia, że to będzie droga asfaltowa bądź betonowa. My mamy tylko 900 euro na hektar. To pozwala nam na wykonanie drogi z tłuczniem – dodaje starosta.
Prace w Świerklach potrwają do końca maja. Koszt prac to ponad 1,2 miliona złotych. Finansuje je budżet państwa.
Bogusław Kalisz