- Problem z okresowymi przeglądami nie leży już po naszej stronie – wyjaśnia Mirosław Czupkiewicz, prezes Prudnickiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego. Spółka ta zarządza ponad 300 nieruchomościami tamtejszych Wspólnot Mieszkaniowych.

- Coraz częściej lokatorzy, właściciele nie chcą udostępnić do przeglądu swoich lokali. To zjawisko staje się bardzo groźne, gdyż mamy mieszkania, w który przegląd nie był wykony przez dwa, trzy lata. Aktualnie wysyłamy do tych osób wezwania, aby wykonały na swój koszt takie przeglądy, a jeśli to nie poskutkuje, będziemy informować nadzór budowlany – przestrzega Czupkiewicz.

Wielu lokatorów mieszkań komunalnych oraz wspólnot mieszkaniowych w Prudniku pracuje za granicą. Natomiast niektórzy nie udostępniają swoich mieszkań prowadzącym okresowe przeglądy techniczne, gdyż mają w nich podłączone butle gazowe. Ich używanie zabronione jest w budynku, który ma instalacje gazową. NIK stwierdziła, że 43 procent skontrolowanych zarządców budynków komunalnych tylko częściowo wykonało zalecenia nadzoru budowlanego. Zdaniem kontrolerów Izby, sprawa ta wymaga pilnego rozwiązania. Wśród osób o niskich dochodach rośnie zapotrzebowaniem na mieszkania komunalne.

Posłuchaj naszego rozmówcę:

Jan Poniatyszyn