Projekty dotyczące budynków przy ulicach: Krapkowickiej i Kazimierza Wielkiego, zakładają łącznie 20 nowych mieszkań, każde o powierzchni około 40 metrów kwadratowych.

Prezydent Arkadiusz Wiśniewski tłumaczy, że mieszkania komunalne są szansą dla osób młodych, potrzebujących i przyjezdnych do stolicy regionu.

- W ten sposób rozwiązujemy kilka problemów na raz, a miasto zapłaci tylko 1,6 miliona złotych za 20 mieszkań - dodaje wiceprezydent Janusz Kowalski.

- Te mieszkania są budowane w Opolu pierwszy raz od dwudziestu lat. Nie mówimy o lokalach socjalnych, tylko o komunalnych, a więc one trafią do osób potrzebujących w myśl nowej uchwały mieszkaniowej. Chcemy pokazać, że spółka Towarzystwo Budownictwa Społecznego bardzo efektywnie pozyskuje finansowanie - nowe mieszkanie za 73 tysiące lub 92 tysiące złotych - zaznacza.

Wiśniewski zwraca uwagę, że na razie nie określono dokładnych zasad przyznawania mieszkań, ale na początku być może decydujący będzie poziom zainteresowania i pierwszeństwo.

Jihad Rezek, prezes Towarzystwa Budownictwa Społecznego zapewnia, że wszyscy chętni będą traktowani w ten sam sposób.

- Program obejmie najbiedniejszych, średnio zamożnych i ludzi bogatszych, którzy chcą mieć takie mieszkanie na własność. Nie zapomnimy też o seniorach. Nie różnimy mieszkańców Opola. Nieważne, czy ktoś ma 18 lat i dopiero rozpoczyna pracę, czy jest starszą osobą, a chce odpoczywać na emeryturze w dobrych warunkach. My proponujemy mieszkanie dla wszystkich - wyjaśnia.

Władze Opola planują także budowę 115 mieszkań przy ulicy Kaliskiej i kompleks apartamentowców naprzeciw Uniwersytetu Opolskiego przy ulicy Oleskiej.

Posłuchaj wypowiedzi:

Witold Wośtak