PCM bez prezesa i pieniędzy na inwestycje. Udziałowcy skłóceni
Prudnickie Centrum Medyczne nadal bez prezesa. Miał zostać wybrany na dzisiejszym (4 września) nadzwyczajnym zgromadzeniu akcjonariuszy, ale kandydat zgłoszony przez powiat prudnicki wycofał swoją kandydaturę. Jak informuje w specjalnym oświadczeniu starosta Radosław Roszkowski, powodem było zablokowanie przez spółkę Optima Medycyna SA, mniejszościowego udziałowca, zmian w statucie PCM. W oświadczeniu czytamy, że Optima uzależniła zgodę na te zmiany od wykupienia przez powiat za 3,4 miliony złotych udziałów należących do Optimy. Starosta Roszkowski uznał to za "formę szantażu". Udziałowcy PCM podjęli co prawda uchwałę w sprawie inwestycji mających dostosować szpital w Prudniku do ministerialnych standardów, ale Optima nie zgodziła się na podniesienie kapitału spółki o 7,5 mln złotych. Bez tych pieniędzy - zdaniem władz powiatu - standaryzacja będzie niemożliwa.
Oprac: MŚ
Oprac: MŚ