Wstępne plany mówią o basenie krytym i odkrytym, w czerwcu władze miasta mówiły o obiekcie podobnym do pływalni w Raciborzu.

– Chcemy otworzyć nowy kompleks w 2017 roku – mówi Artur Maruszczak, wiceprezydent Kędzierzyna-Koźla odpowiedzialny za inwestycje.

- Planujemy we wrześniu przedstawić na komisjach i radzie miasta, jak to ma wyglądać. Chcemy wnieść zadanie do budżetu wieloletniego, jeżeli zostanie pozytywnie ocenione przez radnych. Rozpoczniemy postępowanie w sprawie realizacji i planujemy, że przy takim układzie w przyszłym roku pływalnia byłaby nieczynna w dotychczasowej formule - tłumaczy.

Prezydent Sabina Nowosielska przyznaje, że projekt, który miał zostać przedstawiony pod koniec sierpnia, nie jest jeszcze gotowy. – Trzeba zagospodarować wszystkie budynki – tłumaczy.

- Kiedyś były tam szatnie, znam to jeszcze jako hotel Balaton między basenem a
lodowiskiem. To będzie naturalne zaplecze dla krytej pływalni, a później powstanie jeszcze basen otwarty - dodaje.

Przypomnijmy, że władze Kędzierzyna-Koźla chcą basenu adekwatnego do wielkości miasta. Były prezydent Tomasz Wantuła dążył w kierunku budowy aquaparku, jednak ta koncepcja nie znalazła uznania w oczach radnych oraz potencjalnych partnerów inwestycyjnych.

Posłuchaj wypowiedzi:

Witold Wośtak