Miał być największy teren inwestycyjny w Polsce
- Cały ogromny teren rozbija nam zaledwie 21-hektarowe pole uprawne, leżące niemal po środku Parku Przemysłowego. To właśnie ten fragment zakwestionowano przy odrolnieniu - - tłumaczy burmistrz Strzelec Opolskich Tadeusz Goc.
- Rozumiem pana ministra, który chce chronić tereny rolnicze, ale patrzę też perspektywicznie, bo tworzenie takiej strefy trwa latami - mówi Tadeusz Goc.
- Będziemy w tej sprawie interweniować w resorcie, bo przecież te tereny rolnicze znajdą się w centrum strefy gospodarczej, korzystanie z nich będzie bardzo uciążliwe. Bo na pozostałych terenach tego 500-hektarowego obszaru nadal będziemy tworzyć zręby naszej strefy gospodarczej - zapowiada burmistrz.
Negatywną opinię wydała w tej sprawie Izba Rolnicza w Opolu. To na niej swą decyzję oparł resort.
Posłuchaj:
Małgorzata Kornaga