Świetlik: gorące lato może pogorszyć zbiory w części upraw
Ogłoszenie suszy w kraju bądź w konkretnych jego częściach odbywa się poprzez obwieszczenie ministra rolnictwa - przypomniał dyrektor Świetlik - wtedy rolnicy z tych jednoznacznie określonych regionów mogą się ubiegać o preferencyjne kredyty na poradzenie sobie ze skutkami kataklizmu pogodowego.
- Minister publikuje takie obwieszczenia w cyklach mniej więcej miesięcznych.
W ostatnim obwieszczeniu z 30 lipca żadnej z gmin województwa opolskiego nie zalicza się do dotkniętych suszą biorąc pod uwagę poziom klimatycznego bilansu wodnego.
- To oznacza, że póki co dotychczasowa forma wsparcia, jaką jest możliwość ubiegania się o preferencyjny kredyt na odtworzenie produkcji w gospodarstwie rolnym jest dla nich niedostępna - powiedział Marek Świetlik.
Urząd wojewódzki powołał jeszcze w lipcu komisje ekspertów, które w terenie na bieżąco są gotowe monitorować sytuację.
12 sierpnia do urzędu trafi kolejny raport z gmin odnośnie konsekwencji upałów, na razie takich zgłoszeń o dotkliwych skutkach wysokich temperatur i braku opadów jest około 22 i dotyczą one przede wszystkim północy województwa.
Zdaniem Marka Świetlika na południu Opolszczyzny, gdzie gleby są raczej "ciężkie" skutki suszy dla uprawy zbóż nie są dotkliwe.
Zgodnie z symulacjami i obserwacjami meteorologów sierpień będzie w Polsce jednym z najbardziej suchych miesięcy w ostatnich latach. Upały będą trwały jeszcze co najmniej tydzień - prognozuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej.
IMGW w związku z wysokimi temperaturami ogłosił 3, najwyższy stopień ostrzeżenia.
Oprac. Jacek Rudnik