Mniej pieniędzy na wieś. Zwolnienia w urzędzie marszałkowskim?
Do 2020 roku region otrzyma o ponad 100 mln zł mniej na rozwój terenów wiejskich. Mniej dotacji oznacza mniejsze zapotrzebowanie na pracowników.
Czy to oznacza zwolnienia?
Wicemarszałek Antoni Konopka, który nadzoruje Program Rozwoju Obszarów Wiejskich zapewnia, że do końca roku pracownicy mogą liczyć na zatrudnienie, ponieważ będą musieli rozliczyć dotacje, które przyznano.
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że z 70
zatrudnionych zwolnienia mogą dotknąć 30 osób. Marszałek Andrzej Buła zaprzecza tym informacjom. Podkreśla, że po rozliczeniu ostatniego PROW pracownicy, którym grozi utrata pracy zostaną przesunięci do Opolskiego Centrum Rozwoju Gospodarki.
- Tam jest zapotrzebowanie na dobrych pracowników - zaznacza. - W tej chwili przenieśliśmy już kilku pracowników do OCRG, którzy zajmują się tam kontrolą wydanych dotacji.
W porównaniu do unijnych dotacji, które trafiły na polską wieś między 2007 a 2014 rokiem, czyli 370 mln złotych, teraz będzie mniej. Na najbliższe 7 lat Opolszczyźnie w ramach PROW przyznano 210 mln złotych.
Posłuchaj:
Piotr Wójtowicz