Według danych tej instytucji w kwietniu blisko 93 tysiące mieszkańców Opolszczyzny było zatrudnionych w przedsiębiorstwach. Jest to 1,5 procent więcej niż rok temu. Do 11,6 procent spadło też bezrobocie, czyli było o 2,1 proc niższe w porównaniu z kwietniem ubiegłego roku.

Dwa miesiące temu liczba bezrobotnych zarejestrowanych w urzędach pracy w województwie opolskim wyniosła ponad 41 tysięcy osób.

Województwo pod względem wysokości stopy bezrobocia uplasowało się na 6 miejscu w kraju (najwyższą pozycję zajmowało województwo wielkopolskie ze stopą bezrobocia równą 7,6%).

Do powiatów o najwyższej stopie bezrobocia należały: prudnicki (17,4% wobec 18,9% w kwietniu ub. roku), brzeski (17,1% wobec 21,6%), nyski (16,8% wobec 19,9%) oraz głubczycki (16,5% wobec 19,1%), a o najniższej – miasto Opole (5,8% wobec 6,9%). W skali roku stopa bezrobocia zmniejszyła się we wszystkich powiatach.

Największy spadek odnotowano w powiecie brzeskim (o 4,5 p. proc.), a następnie w powiatach: nyskim (o 3,1 p. proc.) i namysłowskim (o 3,0 p. proc.).

Mieszkańcy Opolszczyzny więcej też zarabiają. W porównaniu do 2014 roku o 7,3 procent wzrosło średnie wynagrodzenie w przedsiębiorstwach i wyniosło 3,914 złotych brutto miesięcznie. Statystyki GUS odnotowały też ożywienie w przemyśle, bo o 2,6 procent rok do roku wzrosła produkcja sprzedana przemysłu.

W odniesieniu do przeciętnego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw w województwie, w kwietniu br. wyższe wynagrodzenie otrzymywali zatrudnieni m.in. w sekcjach: wytwarzanie i zaopatrywanie w energię elektryczną, gaz, parę wodną i gorącą wodę (o 47,3%), informacja i komunikacja (o 12,1%) oraz handel, naprawa pojazdów samochodowych (o 4,5%). Niższe wynagrodzenie brutto od przeciętnego w województwie wystąpiło m.in. w zakwaterowaniu i gastronomii (o 48,0%), administrowaniu i działalności wspierającej (o 23,9%) oraz transporcie i gospodarce magazynowej (o 19,0%).

Gorzej dzieje się w budownictwie mieszkaniowym. W kwietniu tego roku oddano o 35,5 procent mieszkań mniej niż w kwietniu ubiegłego roku. Jeżeli powstawały, to głównie w budownictwie indywidualnym. Najwyższy spadek liczby oddanych mieszkań odnotowano w budownictwie przeznaczonym na sprzedaż lub wynajem (o 66,4%).

Według wstępnych danych GUS, w kwietniu br. przekazano do użytkowania 102 mieszkania, tj. o 56 mniej niż przed rokiem (spadek o 35,4%). W kraju oddano o 14,0% mieszkań mniej niż w analogicznym miesiącu ub. roku.

Mniej płaciliśmy za żywność. Ceny detaliczne większości artykułów żywnościowych w relacji do kwietnia ubiegłego roku były niższe średnio o kilkanaście procent, ale odnotowano też spadek cen podstawowych gatunków zbóż, cen żywca wieprzowego, drobiowego oraz mleka.

Piotr Wójtowicz