Urząd Miasta chce przejąć teren wyspy i wynająć inwestorom
Jednym z ważniejszych punktów jest reaktywacja stadniny koni. Miałyby się tam też pojawić ścieżki rowerowe czy siłownia, a w okresie letnim cykliczne imprezy, między innymi kino plenerowe.
Artur Maruszczak, wiceprezydent Kędzierzyna-Koźla, przyznaje, że gmina nie jest w stanie udźwignąć finansowo remontu budynków na wyspie.
- Chcemy, żeby gmina miała możliwość wydzierżawienia terenu na cele komercyjne. Jeżeli dojdziemy do porozumienia z Agencją, aby w takim trybie pozyskać obiekty, na pewno będzie nam dużo łatwiej. Spróbujemy wynająć je komuś, kto ma pomysł i zrealizuje funkcje hipiczne, związane z końmi. Ważne, żeby zainteresowani chcieli także inwestować w modernizację obiektów - tłumaczy.
Prezydent Sabina Nowosielska dodaje, że ewentualne sprowadzenie na wyspę Klubu Jeździeckiego Lewada również będzie się wiązać ze sporymi kosztami. - Nikt nie nauczy jazdy konno za darmo - zaznacza.
Posłuchaj wypowiedzi Artura Maruszczaka:
Witold Wośtak