Plan restrukturyzacji Przewozów Regionalnych powoli się oddala
Urząd Marszałkowski negocjuje warunki przystąpienia do planu restrukturyzacji spółki. Plan zakłada, że przez pięć lat od roku 2017 za kursowanie pociągów zarząd miałby płacić firmie około 40 mln złotych rocznie. Tych pieniędzy region jednak nie ma.
- Kolejną kwestią, która nie ułatwia rozmów, jest brak funduszu kolejowego, czyli puli pieniędzy, którą dopłacał dotąd rząd. Chodzi tu o 7 mln złotych rocznie - mówi wicemarszałek regionu Tomasz Kostuś.
Wszystko to skłania region do podpisania tylko rocznej umowy z Przewozami Regionalnymi. To oznacza, że plan restrukturyzacji, który przygotował rząd, może upaść a Opolskie będzie szukało w przyszłości porozumienia z sąsiednimi regionami, które utworzyły własne firmy przewozowe.
Z punktu widzenia Opolszczyzny sprawę komplikują żądania, aby nasz region zrzekł się udziałów na rzecz spółki, która zamierza też obciąć około 30 procent połączeń na Opolszczyźnie. To wszystko zaproponowano w sytuacji, gdy Opolskie gotowe było dopłacać rocznie do funkcjonowania spółki kolejowej około 40 mln złotych.
Posłuchaj:
Piotr Wójtowicz