Kolbiarz: "Stop dalszej prywatyzacji nyskiego rynku"
- Na pewno nie zgodzę się na sprzedaż kolejnej działki w nyskim rynku, to byłoby szaleństwo - mówi nam Kordian Kolbiarz. Tym samym dementuje pogłoski, jakoby miała zostać sprywatyzowana czwarta działka w rynku, naprzeciwko bazyliki. Jego zdaniem, rynek nie powinien zostać rozparcelowany, ale nie będzie kwestionować decyzji poprzedników.
„Żaba jest, trzeba ją zjeść” – mówi burmistrz - czyli dopilnować, aby prywatny inwestor (który wcześniej wybudował ratusz), godnie zagospodarował serce miasta. Chodzi o trzy działki na plantach, gdzie ma powstać kamienica handlowo – usługowa z obszernym parkingiem. Zabudowa plantów jest nawiązaniem do przedwojennego wyglądu nyskiego rynku, choć pomysł wciąż budzi kontrowersje.
Dodajmy, ze mieszkańcy są już zniecierpliwieni stagnacją na nyskim rynku. Nie widać postępów prac na prywatnych działkach, ani też kompleksowych rozwiązań władz miejskich w zakresie uciążliwych rozwiązań w ruchu ulicznym.
Posłuchaj:
Dorota Kłonowska