Dzisiaj w tej sprawie dwie strony podpisały list intencyjny.

- Z Urzędem Marszałkowskim ustaliliśmy, że realizacja linii do Kluczborka jest priorytetem. - mówi Marcin Ochocki, pełnomocnik zarządu PKP PLK.

Remont linii do Kluczborka ma się rozpocząć w przyszłym roku i zakończyć w 2017. Kolejny wyremontowany zostanie odcinek Nysa - Opole, a później Nysa - Brzeg.

Prace mają zakończyć się do 2020 roku.

- Wtedy pociągi zamiast 50 będą jeździły z prędkością 85 kilometrów na godzinę - wyjaśnia Adam Kowalczyk, kierownik referatu, transportu i gospodarki przy marszałku regionu. - Na trasie Opole-Nysa obecny czas jazdy wynosi 81 minut. Po modernizacji skróci się do 58 minut. Przejazd trasą Opole-Kluczbork zajmie 40 minut, a z Nysy do Brzegu dojedziemy w 49 minut - dodaje.

Wicemarszałek Tomasz Kostuś zaznaczał, że remont jest możliwy dzięki unijnym dotacjom. W sumie na inwestycje kolejowe w ciągu 6 lat przeznaczono 200 mln złotych.

- 138 mln złotych przeznaczamy na modernizacje wspomnianych trzech linii, czego potwierdzeniem jest list intencyjny. Natomiast pozostała część przeznaczona zostanie na odnowienie taboru - wyjaśnia Kostuś.

Wkład własny PLK do tych inwestycji to blisko 20 mln złotych, reszta to dofinansowanie unijne i pieniądze Urzędu Marszałkowskiego. W sumie na odnowienie torów na Opolszczyźnie do 2020 roku trafi 1 mld 100 mln złotych, remontowane będą także linia Opole - Gliwice i Kluczbork - Oleśnica.

Posłuchaj:

Piotr Wójtowicz