Pierwsze, na trasie Opole – Bierdzany, wydał Urząd miasta w Opolu, drugie, na trasie Bierdzany – Kluczbork, Urząd marszałkowski. W efekcie ceny obniżyli wszyscy przewoźnicy.

– Nie ma mowy o wojnie cenowej, to działania w ramach akcji promocyjnej – zastrzega Monika Kluf rzecznik prasowa starostwa powiatowego w Kluczborku, właściciela PKS. – Na dłuższą metę, żaden z przewoźników nie będzie w stanie utrzymać tej ceny. To nie jest tak, że będą one cały czas obowiązywać, bo prędzej czy później przejazdy zaczną przynosić straty – mówi Kluf.

Dodajmy, że ceny biletów obniżyła też prywatna firma, która od kilkunastu lat wozi busami pasażerów między Opolem a Kluczborkiem. Mieszkańcy mogą również wybrać szynobus - tutaj można skorzystać z promocji „połączenie w dobrej cenie”. W tej chwili średnia cena biletu na tej trasie to 4,5 złotego.

Zobacz również:

Kłótnia przewoźników w Kluczborku

Posłuchaj:

Piotr Wrona