Ozimek zaciska pasa
27 milionów złotych długów ma gmina Ozimek. Ten rok będzie trudny dla tamtejszego samorządu. Gmina zaciska pasa i ogranicza wydatki. Inwestycji będzie niewiele. Dochody i wydatki gminy wyniosą 50 milionów złotych.
- Gmina w tym roku musi uzyskać stabilizację finansową – zapowiada Jan Labus, burmistrz Ozimka. - Będziemy mieć trudny budżet, nie będzie typowo inwestycyjny. Musimy się skupić na oszczędzaniu i odzyskaniu pieniędzy on naszych podatników. Musieliśmy w tym nowym budżecie zaplanować kwotę na spłatę remontu domu kultury, 1,5 miliona, tyle wynoszą faktury, które musimy zapłacić w styczniu. Drogę musimy zrobić za pół miliona złotych, bo przedsiębiorca zostanie odcięty od dojazdu do swojej firmy.
Ta dodatkowa droga zostanie wybudowana w Schodni wzdłuż drogi krajowej nr 46 obok stacji paliw. Gmina będzie także przygotowywać dokumentacją dalszego etapu kanalizacji.
Posłuchaj naszego rozmówcy:
Bogusław Kalisz