- Nie może to być tak, że posiadacze tych kart ich nadużywają. Niedopuszczalne jest płacenie taką kartą za prywatne zakupy, to jest niedopuszczalne i karalne. W naszym urzędzie takich sytuacji nie było – tłumaczy Kostuś.

Prezydent Opola Arkadiusz Wiśniewski nie planuje wprowadzenia kart kredytowych ani dla siebie ani dla urzędników. Uważa, że lepszym rozwiązaniem jest wystawienie faktury. – Chodzi głównie o oficjalne obiady – mówi Wiśniewski

Szymon Ogłaza z biura wojewody opolskiego uważa, że wykorzystywanie kart kredytowych przez samorządowców i urzędników jest zbyteczne.

- Jeżeli służbowo podróżujemy rozliczamy wszystkie noclegi czy posiłki za pomocą delegacji. Jeżeli chodzi o organizację oficjalnego obiadu dla naszych gości to wystawiamy fakturę – tłumaczy Ogłaza.

Jak chodzi o paliwo to opolskie urzędy korzystają z tzw. floty czyli bezgotówkowej zapłaty na stacji benzynowej. To wiąże się z rabatami i przejrzystością kosztów.

Posłuchaj:

Piotr Wrona