Długi warte 250 mieszkań
W zeszłym roku przeprowadzono 150 eksmisji, 7 lat temu było ich nie więcej niż 30.
- Prowadzimy z dłużnikami rozmowy, każdą sprawę traktujemy indywidualnie – mówi wiceprezydent Opola Janusz Kowalski.
- Korzystamy z możliwości prawnych, prowadzimy z zadłużonymi mieszkańcami dialog. Bardzo często są to osoby, które wpadły w spiralę zadłużeniową - mówi Kowalski. - Myślimy również o mieszkańcach, którzy rzetelnie płacą czynsz, więc nie ma mowy o umorzeniach długów – dodaje Kowalski.
Wiceprezydent zaznacza, że około 300 osób czeka w kolejce na mieszkanie komunalne.
- Chcemy prowadzić aktywną politykę mieszkaniową przez nasz TBS oraz remontując budynki komunalne – tłumaczy Kowalski.
Szymon Ogłaza, radny miasta Opola, uważa, że za kwotę z długów można w praktyce zlikwidować kolejkę oczekujących na mieszkania komunalne. – 30 milionów złotych można zainwestować w budowę nowych mieszkań – tłumaczy Ogłaza.
- Z prostych wyliczeń wynika, że z tej kwoty można wybudować 250 mieszkań, każde po 45 m2. Mieszkania te mogą być do dyspozycji młodych osób, które dzięki temu nie wyjeżdżałyby z Opola po zakończeniu studiów. To również zaspokoiłoby oczekiwania osób czekające w kolejce po mieszkanie komunalne – dodaje Ogłaza.
Posłuchaj:
Dzień w Opolu, dzień w regionie:
Piotr Wrona