Jaki: "Elektrownia zagrożona"
- Pani premier stawia alternatywę: albo upadnie całe górnictwo, albo ileś tam kopalni. Oba warianty są fatalne dla Opolszczyzny - mówi Jaki. - Jeżeli upadnie całe górnictwo, to pod znakiem zapytania staje sens rozbudowy Elektrowni Opole, która stoi na węglu kamiennym. Jeżeli upadnie kilka kopalni, będzie mniejsza podaż, ceny pójdą w górę i wróci pytanie o to, czy inwestycja jest opłacalna.
Zdaniem posła Jakiego, polskie górnictwo stało się drogie i nierentowne ze względu na Pakiet Klimatyczny wprowadzony przez Unię Europejską.
- To, że musimy płacić za emisję CO2, podnosi cenę węgla. W grę wchodzą także wielkie zaniedbania, polskie górnictwo nie było restrukturyzowane - mówi opolski parlamentarzysta. - Wystarczy wspomnieć o kopalni Silesia w Katowicach, która była w fatalnej kondycji i którą kilka lat temu kupili Czesi. Zainwestowali w nowoczesną infrastrukturę i dziś przynosi zyski, zwiększa zatrudnienie.
Poseł Jaki chce zmobilizować wszystkich opolskich parlamentarzystów, żeby stanęli w obronie polskiego górnictwa, bo leży to w interesie Opolszczyzny.
Posłuchajcie:
Posłuchajcie także Loży Radiowej
Oprac: Krzysztof Rapp