Czy spełnił się amerykański sen?
Edward Kuczer, prezes opolskiej firmy Gwarant, która działa na rynku ochroniarskim, opowiada:
- Zaczynałem od daewoo lanosa, telefonu komórkowego i pensji na poziomie minimalnej krajowej. Gdyby mi ktoś wtedy powiedział, że osiągnę to, co mam teraz, nie uwierzyłbym. Rzeczywiście jestem zadowolony z tego co ma.
Kuczer mówi, że 25 lat temu nie było takiej konkurencji a ludzie dostrzegali inne wartości niż cena.
- Dzisiaj biznesmeni posiadają certyfikaty jakości, ale liczy się tylko cena - dodaje szef firmy, która powstała 20 lat temu a dzisiaj notowana jest na rynku NewConnect.
Obecny na spotkaniu Janusz Steinhoff, były minister gospodarki w rządzie Jerzego Buzka, uważa, że przemiany skończyły się dla Polaków sukcesem gospodarczym, chociaż nie obyło się bez wad.
- Pamiętajmy, że zaczynaliśmy od zapaści gospodarczej. Zdarzały się potknięcia. Na pewno problemem polskiej transformacji jest koncepcja prywatyzacji. Ta prywatyzacja była brzemienna w skutki społeczne - przyznaje Steinhoff.
Andrzej Kulpa, szef POM Krapkowice, przejął tę firmę na początku przemian gospodarczych. Zaczynali od małych zleceń, dzisiaj zatrudniają około 250 osób i produkują najbardziej zaawansowane urządzenia hydrotechniczne. Prezes POM, odnosząc się do oceny ostatniego 25-lecia, zwraca uwagę, że na rozwój biznesu w naszym regionie wpływ miały unijne dotacje.
- My z tych pieniędzy skorzystaliśmy trzy razy i to nam pomogło a co do przepisów, to ich gorset z roku na rok jest coraz ciaśniejszy i obawiam się, że będzie jeszcze gorzej - dodał prezes firmy POM.
Organizatorem spotkania był prezydent Opola a partnerem Klub 150 zrzeszający przedsiębiorców z naszego województwa.
Posłuchaj:
Piotr Wójtowicz