Zamienimy węgiel w gaz?
- Zakłady Azotowe Kędzierzyn mają od kilku lat wspaniały projekt - przekonywał na spotkaniu z lokalnymi przedsiębiorcami profesor Jerzy Buzek. Były premier tłumaczy, że Kędzierzyn-Koźle ma dużą szansę wprowadzić na rynek innowacyjną metodę zamieniania węgla w gaz. - To musi być solidny projekt i z takim mamy tutaj do czynienia - dodaje.
- My dzisiaj martwimy się, czy dostaniemy odpowiednio dużo gazu. Zastanawiamy się też, co zrobić z zalegającymi hałdami milionów ton polskiego węgla. Nie będziemy potrzebowali gazu zza wschodniej granicy, bo mamy węgiel, z którego wyprodukujemy nie tylko ciepło, ale i gaz - prognozuje.
Były premier podkreśla duże znaczenie nacisku miejscowej społeczności na władzę.
- Nie bójmy się ryzykować, bo nowatorskie może być tylko to, czego jeszcze nikt nie sprawdził. Często słyszę, żeby nie wchodzić w jakiś projekt, bo chodzi o niepewną technologię. Innowacyjność polega na tym, że trzeba się wziąć za coś, czego inni nie przetestowali. Musimy w siebie uwierzyć. Wielu tak robi, a później okazuje się to świetnym interesem. Kędzierzyn-Koźle może być takim innowacyjnym miejscem - tłumaczy.
Profesor Buzek poinformował, że Ministerstwo Skarbu bardzo pozytywnie ocenia projekt. Były przewodniczący Parlamentu Europejskiego zapowiada pierwsze poważne decyzje w tej sprawie na grudzień. - Jestem przekonany, że usłyszycie dobre informacje - stwierdził.
Jerzy Buzek przyjechał do Kędzierzyna-Koźla na zaproszenie Roberta Węgrzyna. Tematem spotkania zorganizowanego przez tego kandydata na prezydenta miasta była unijna perspektywa finansowa 2014-2020.
Posłuchaj wypowiedzi Jerzego Buzka:
Witold Wośtak