MZK rezygnuje z unijnej inwestycji
Niewykonanie w terminie projektu e-MZK, oznaczałoby, że Unia Europejska mogłaby nie zrefundować 85% kosztów, a takich pieniędzy spółka nie posiada.
– Nie jest łatwo sprostać wszystkim wymogom unijnego projektu – mówi Edyta Jakubiec - prokurent MZK. Do przetargu stanął jeden oferent, którego oferta przekraczała przewidziany budżet. Spółka zwróciła się do Urzędu Marszałkowskiego o przedłużenie terminu realizacji tej inwestycji, ale otrzymała odmowną odpowiedź. Z kolei czas i procedury nie pozwalają na ogłoszenie kolejnego przetargu.
Dodajmy, że unijny projekt e-MZK przewidywał wdrożenie nowych technologii, które ułatwiałyby życie zarówno pasażerom, jak i pracownikom firmy. To m.in. system monitoringu, elektroniczne kasowniki, świetlne tablice informacyjne na przystankach. Jak mówi prokurent, projekt będzie realizowany, ale w ograniczonym zakresie, z budżetu spółki.
Posłuchaj naszej rozmówczyni:
Dorota Kłonowska