Rewolucja w stawkach za najem
Bolączką miasta stały się puste witryny sklepowe, a handlujący narzekali na wysokie czynsze. Te były wynikiem prowadzonych wcześniej przetargów na najem.
– Dajemy możliwość ponownego przystąpienia do przetargu. Jeżeli nie będzie innych chętnych można wynegocjować stawkę podstawową, która teraz wynosi 8 złotych za metr kwadratowy – mówi burmistrz Gorzowa Śląskiego Artur Tomala.
- Spotkałem się z osobami prowadzącymi sklepy w centrum naszego miasta. Wyjaśniłem im, że z automatu zgodnie z prawem nie mogę obniżyć czynszów. Poinformowałem jednocześnie o kolejnym rozwiązaniu, że gdy przystąpią do nowego przetargu na inny lokal mogą również wynegocjować najniższą stawkę – tłumaczy Tomala.
Zostały również zamrożone do końca przyszłego roku stawki czynszów. Dodatkowo zlikwidowano podział na strefy. W rynku czynsz był wyższy niż na obrzeżach miasta.
- To ma zachęcić handlujących do pozostania w rynku – dodaje Tomala.
Nowym rozwiązaniem zainteresowanych jest kilka przedsiębiorców prowadzących swoje sklepy w centrum Gorzowa Śląskiego. Władze gminy analizowały również przekształcanie lokali użytkowych na mieszkania komunalne.
Posłuchaj:
Piotr Wrona