Kolejny rekord cen ziemi
Co wpływa na to, że ziemia w regionie osiąga ceny notowane obecnie we Francji czy Niemczech?
Dyrektor ANR podejrzewa, że klasa ziemi i to, że rolnicy liczą, iż wysoki poziom eksportu polskiej żywności będzie się utrzymywał.
- Tym bardziej, że Ukraina odblokowała embargo na naszą wieprzowinę - dodał.
- Przy tak wysokich cenach ziemi rolników gospodarujących na kilkudziesięciu hektarach nie stać, aby powiększyć gospodarstwo - podkreśla wicemarszałek Antoni Konopka. W tym celu zaproponował ANR-owi, aby w przetargach ograniczonych na zakup ziemi pierwszeństwo mieli rolnicy zajmujący się produkcją.
- Zdajemy sobie sprawę, że może to doprowadzić do niższych cen ziemi, ale za to zwiększamy stabilizację tych gospodarstw, które zajmują się hodowlą i tworzą miejsca pracy w regionie - uważa wicemarszałek Konopka.
Rozwiązanie popiera ANR i takie preferencje zamierza wprowadzić w kolejnych przetargach. Czyli rolnicy zajmujący się hodowlą przy rozpatrywaniu ofert otrzymaliby dodatkowo 10 punktów, chociaż najważniejszym kryterium nadal pozostanie cena. Największa cenowo propozycja otrzyma 60 punktów.
Dyrektor ANR Andrzej Butra wyjaśnia: - Od czegoś trzeba zacząć. Niewykluczone, że w kolejnych latach preferencje będą się zwiększać na korzyść rolników którzy zajmują się hodowlą - dodał.
Posłuchaj:
Piotr Wójtowicz