Szklarnie raczej powstaną
Budowa szklarni, w których mają być uprawiane pomidory w Świerklach koło Opola coraz bliżej. Uczestnicy procesu scalania dogadali się co do zasad szacunku gruntów. Przegłosowali sposób najkorzystniejszy, który uwzględnia interesy wszystkich gospodarzy, także tych, którzy mają grunty najgorszej klasy. Edyta Wenzel Borkowska z opolskiego starostwa informuje, że ostateczna decyzją o scaleniu powinna zostać wydana zimą, a przedsiębiorca będzie mógł rozpocząć swoją inwestycję na wiosnę 2015 roku.
- Pierwsze tereny zaczęliśmy skupować w 2006 roku. Już za długo czekamy, aby zrealizować naszą inwestycję, mamy kupione tereny także w innych miejscach Polski – mówi Mateusz Mularski z Grupy Producentów Owoców i Warzyw
- Początkowo szklarnia miała na powierzchni na 104 hektarów, ale ze względu na obawy mieszkańców zrezygnowaliśmy z 20 hektarów - mówi Mularski.
Świerklanie już się pogodzili - wszyscy czekają teraz na nową inwestycję.
- Dzięki budowie szklarni do wioski dotrze także ciepło z elektrowni. Z Unii Europejskiej mamy pieniądze, ponad milion złotych na restrukturyzację gruntów po scaleniu – mówi Jan Jałowy, sołtys Świerkli.
Inwestor zapowiada, ze po wybudowaniu kompleksu szklarni powstanie kilkaset miejsc pracy.
Bogusław Kalisz