Ruch wygrywa, Odra remisuje
Piłkarze Odry Opole zremisowali w wyjazdowym meczu z Calisią Kalisz 1:1. Po niemrawym początku meczu opolanie szybko doszli do głosu uzyskując przewagę. Kilkakrotnie nękali bramkarza gospodarzy, który spisywał się znakomicie. Jednak w 32 minucie był bez szans po świetnej akcji Mateusza Cielucha, który wywalczył piłkę przed polem karnym i precyzyjnie posłał podanie na lewą stronę gdzie nabiegał Donatas Nakrosius i prawą nogą potężnie zawinął piłkę w okienko bramki ku rozpaczy wyciągniętego jak struna Konrada Forenca.
Po zmianie stron podopieczni Petra Nemca nadal grali na tyle dobrze, że kaliszanie byli tylko niemrawym dla nich tłem. Doskonałą sytuację zmarnował Cieluch, który z prawego skrzydła niczym nóż w masło wszedł w pole karne i przełożył sobie piłkę na lewą nogę, ale strzał fantastyczną paradą na poprzeczkę sparował Forenc. W 76 minucie jednak przypadkowe zagranie ręką w naszym polu karnym przez Adriana Żmiję i gospodarze wyrównali. Odra miała jeszcze kilka okazji zagranie ręką w okolicach pola karnego Calisii, której nie zauważył sędzia.
Mecz oceniają trener Odry Petr Nemec, szkoleniowiec miejscowych Mirosław Dymek, piłkarz opolski Tomasz Copik i jego kolega z drużyny Mateusz Cieluch
MKS Kluczbork nie musiał wybiegać na boisko bo Polkowice wycofały się z rozgrywek.
Adam Wołek