Leśnica, która jest najlepszym opolskim trzecioligowcem, skromnie, ale zasłużenie pokonała beniaminka z Otmuchowa 1:0, zdobywając gola dopiero na 10 minut przed końcem meczu.

Z kolei w Piotrówce gospodarze po 20 minutach przegrywali z faworyzowanym Ruchem Radzionków 0:1, jednak 10 minut później zdołali wyrównać, a na 7 minut przed końcem przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść.

Jeszcze lepiej spisali sie podopieczni Andrzeja Polaka, czyli Swornica Czarnowąsy, która pokonała w Bytomiu Szombierki 1:0 po golu Pawła Słoneckiego z 9. minuty gry. Znakomity występ w zespole z Czarnowąs zaliczył wracający po kontuzji bramkarz Krzysztof Stodoła.

W rozegranym jeszcze w sierpniu meczu awansem Start Namysłów pokonał Piasta Strzelce 2:0. Punkt wywalczyła też Polonia Głubczyce, remisując na własnym boisku z Przyszłością Rogów 1:1.

Kolejna seria spotkań w III lidze w weekend.

Donat Przybylski (oprac. WK)