Pucharowe niespodzianki na szczeblu okręgu
Największą niespodzianką jest wyeliminowanie przez rezerwy TOR-u Dobrzeń Wielki najlepszego obecnie opolskiego trzecioligowca czyli Swornicy Czarnowąsy. Zespół Andrzeja Polaka był zdecydowanym faworytem, ale przegrał 1:3. Do grona niespodzianek należy zaliczyć też porażki Orła Źlinice, do niedawna lidera IV ligi w Kietrzu z rezerwami tamtejszego GLKS-u 1:2 oraz Sparty Paczków w Rusocinie 3:4. Bez kłopotów poradzili sobie pozostali trzecioligowcy. Do kolejnej rundy awansowały zespoły Startu Namysłów, Poloni Głubczyce i Piasta Strzelce Opolskie. Najwyższe wygrane w tej rundzie to zwycięstwa Śląska Łubniany w Tułowicach z Unią 5:1 oraz Mechnic z Pogonią Prudnik, Czarnych Otmuchów ze Startem Dobrodzień i Polonii Głubczyce nad rezerwami Piasta Strzelce Opolskie po 4:0.
Kolejna runda Pucharu Polski na Opolszczyźnie odbędzie się 23 listopada.
Donat Przybylski (oprac. JM)