ZAKSA zagra z Politechniką Warszawa
Kędzierzyńska ZAKSA wyruszyła do Warszawy na pojedynek z tamtejszymi akademikami w pierwszej rundzie play off. Po dwóch pierwszych spotkaniach kędzierzynianie prowadzą 2:0 i do awansu potrzeba im jednego zwycięstwa.
O nie jednak nie będzie łatwo, o czym świadczy drugi mecz w Kędzierzynie, w którym dopiero tie break dał zwycięstwo ZAKSIE. - Dlatego musimy się do tego meczu przyłożyć - mówi Piotr Gacek, libero ZAKSY.
- ZAKSA jest faworytem, ale jeśli uniknęlibyśmy masy własnych błędów, to możemy powalczyć - mówi Marcin Nowak, środkowy Politechniki.
Jeśli kędzierzynianie przegraliby w sobotę (23.02), to stoczą kolejny pojedynek w niedzielę (24.02). Gdyby i ten przegrali, to ewentualny piąty, decydujący mecz zostanie rozegrany w przyszłym tygodniu w Kędzierzynie.
Sobotni pojedynek rozpocznie się o 14:00. Ewentualny niedzielny o 17:00.
Donat Przybylski (oprac. JM)