Gwardia rozpoczęła przygotowania do sezonu. Kilka zmian w kadrze i nadzieja w młodzieży
Gwardia Opole rozpoczęła przygotowania do sezonu 2024/2025 Orlen Superligi piłkarzy ręcznych. W opolskim zespole doszło do kilku istotnych zmian kadrowych. Duży nacisk będzie stawiany na rozwój młodzieży z Opola. Regularne szanse na grę będą otrzymywali tacy zawodnicy, jak Kacper Aksamit, Jakub Luksa czy Piotr Zawadzki. W składzie na kolejny sezon pozostaje Piotr Jędraszczyk.
- Rozpoczęliśmy przygotowania. Mamy kilka urazów do wyleczenia, ale chcemy się jak najlepiej zaprezentować w nadchodzącym sezonie - mówi Tomasz Wróbel, dyrektor sportowy Gwardii Opole.
- Przygotowujemy się na własnych obiektach. Żadnego obozu, tradycyjnie jakby nie było, bo mamy tutaj wszystko, czego byśmy potrzebowali. Wszystkie transfery zostały już dopięte. Z nowych zawodników będzie z nami kołowy, reprezentant Czarnogóry Admir Pelidija. Jest Oliwier Kamiński, jest dwóch wychowanków – Kacper Aksamit i Jakub Luksa. Mam nadzieję, że zawodnicy zaprezentują się doskonale.
- Wierzymy, że przy odrobinie szczęścia będziemy mogli powalczyć o coś więcej, niż w poprzednim sezonie – dodaje Tomasz Wróbel.
- Ciężko mówić o celach. Myślę, że przede wszystkim trzeba nam kibicować, żebyśmy byli zdrowi. Przypomnę, że w tamtym roku naszych dwóch kluczowych zawodników, czyli Andrzej Widomski i Piotr Jędraszczyk zagrali ze sobą jedno spotkanie w sezonie. Obaj aspirują do pierwszej „7” reprezentacji Polski. Trzeba im kibicować, żeby byli na tyle zdrowi, żeby mogli grać jak najczęściej, wtedy to też przełoży się na grę Gwardii.
W pierwszym rozegranym sparingu z Górnikiem Zabrze, górą okazali się szczypiorniści ze Śląska, którzy wygrali 30:23. Kolejny mecz przedsezonowy „Gwardziści” rozegrają we wtorek (06.08) o godzinie 18:00 z SKKP Handball Brno w opolskiej Stegu Arenie.
Orlen Superliga wznowi rozgrywki na przełomie sierpnia i września, a Gwardia Opole rozpocznie zmagania od wyjazdowego spotkania ze Śląskiem Wrocław, w którego składzie znajdują się byli zawodnicy Gwardii – Mateusz Jankowski i Wiktor Kawka.
- Przygotowujemy się na własnych obiektach. Żadnego obozu, tradycyjnie jakby nie było, bo mamy tutaj wszystko, czego byśmy potrzebowali. Wszystkie transfery zostały już dopięte. Z nowych zawodników będzie z nami kołowy, reprezentant Czarnogóry Admir Pelidija. Jest Oliwier Kamiński, jest dwóch wychowanków – Kacper Aksamit i Jakub Luksa. Mam nadzieję, że zawodnicy zaprezentują się doskonale.
- Wierzymy, że przy odrobinie szczęścia będziemy mogli powalczyć o coś więcej, niż w poprzednim sezonie – dodaje Tomasz Wróbel.
- Ciężko mówić o celach. Myślę, że przede wszystkim trzeba nam kibicować, żebyśmy byli zdrowi. Przypomnę, że w tamtym roku naszych dwóch kluczowych zawodników, czyli Andrzej Widomski i Piotr Jędraszczyk zagrali ze sobą jedno spotkanie w sezonie. Obaj aspirują do pierwszej „7” reprezentacji Polski. Trzeba im kibicować, żeby byli na tyle zdrowi, żeby mogli grać jak najczęściej, wtedy to też przełoży się na grę Gwardii.
W pierwszym rozegranym sparingu z Górnikiem Zabrze, górą okazali się szczypiorniści ze Śląska, którzy wygrali 30:23. Kolejny mecz przedsezonowy „Gwardziści” rozegrają we wtorek (06.08) o godzinie 18:00 z SKKP Handball Brno w opolskiej Stegu Arenie.
Orlen Superliga wznowi rozgrywki na przełomie sierpnia i września, a Gwardia Opole rozpocznie zmagania od wyjazdowego spotkania ze Śląskiem Wrocław, w którego składzie znajdują się byli zawodnicy Gwardii – Mateusz Jankowski i Wiktor Kawka.